Zwujkiem pochowanym kilkadziesiąt lat temu albo pusty. Ziemny albo murowany. Z pomnikiem lub bez. Za kilka albo kilkadziesiąt tysięcy. Tak Polacy handlują grobami.
Czytaj całość na: lublin.wyborcza.pl
Zwujkiem pochowanym kilkadziesiąt lat temu albo pusty. Ziemny albo murowany. Z pomnikiem lub bez. Za kilka albo kilkadziesiąt tysięcy. Tak Polacy handlują grobami.