Policjanci z wydziału dochodzeniowo-śledczego Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu zatrzymali 19-letniego mieszkańca Radomia, podejrzanego o oszustwa bankowo-internetowe.

Transport podróbek markowych produktów zatrzymali w Barwinku na Podkarpaciu funkcjonariusze Straży Granicznej. Nielegalny towar przewożony był TIR-em, należącym do tureckiego przewoźnika z Turcji na Litwę.

Mieszkaniec okolic Wyszogrodu kupił w autokomisie golfa. Cieszył się do momentu, gdy samochodem zainteresowali się policjanci. I stwierdzili, że umowa kupna-sprzedaży jest sfałszowana, numery nadwozia przebite. A samochód najpewniej kradziony Mężczyzna spod Wyszogrodu był przekonany, że wszystko jest w porządku. Wybrał

Pracownicę stołówki szkolnej, która zamiast kupować mięso na obiady dla dzieci, fałszowała faktury i chowała pieniądze do swojej kieszeni, zatrzymali policjanci z warszawskiej Pragi Południe.

Energetycy z Sosnowca pod pozorem fałszywych awarii mieli wyłączać w mieście prąd, aby firmy zewnętrzne wymieniły potem kable. Mieszkańcy, którzy z tego powodu mieli problemy, mogą ubiegać się o odszkodowanie

Ogłoszenia z prasy zniknęły, ale oszukańcza strona internetowa z megapromocjami wciąż istnieje. Jak już informowaliśmy sklep internetowy na stronie www.1rtv.pl podszył się pod warszawskie wydawnictwo Albatros wykazując sfałszowane dokumenty. Policja czeka na zgłoszenia od ewentualnych poszkodowanych, a tych może przybywać, bo strona wciąż działa.

Oszustów, którzy wyłudzili 17 kredytów na kwotę 60 tys. zł, schwytała krośnieńska policja.

W ciągu pierwszych ośmiu miesięcy 2008 roku laboratorium Panda Security zarejestrowało więcej odmian złośliwego oprogramowania niż w ciągu ubiegłych 17 lat łącznie. Według prognoz Panda Security 2009 rok przyniesie jeszcze więcej złośliwego kodu niż 2008.

O podżeganie do sfałszowania weksla in blanco i puszczenie go w obieg oskarżono trzy osoby z kierownictwa jednej z sieci handlowych.

Na półtora roku pozbawienia wolności oraz grzywnę skazał sąd Zbigniewa T., właściciela krakowskiej galerii i prezesa fundacji, oskarżonego o wyłudzenia unijnych dotacji. Zbigniew T. sam dobrowolnie poddał się karze. Sąd zobowiązał go również do zwrócenia zagarniętych kwot.