Czy prawdziwa Arka Noego rzeczywiście została niedawno odnaleziona? Dwóch wytrawnych naukowców, którzy wielokrotnie badali górę Ararat twierdzą, że ostatnie znalezisko jest jednym wielkim oszustwem. Według nich, do uwiarygodnienia mistyfikacji wykorzystano drewno przetransportowane z rejonu Morza Czarnego - czytamy w serwisie WorldNetDaily.
Nauka
Jedno z największych oszustw w historii nauki?
Kilka tysięcy złotych za adres przy dobrym gimnazjum
Nawet kilka tysięcy złotych płacą rodzice, którzy chcą załatwić dziecku miejsce w dobrym gimnazjum. Tyle kosztuje adres w rejonie renomowanej szkoły. Bywa, że w jednym mieszkaniu melduje się nagle pięcioro dzieci.
Rektor suwalskiej uczelni musi odejść ze stanowiska
Białostocki sąd podtrzymał wyrok skazujący prof. Michała B., byłego rektora politechniki i obecnego szefa uczelni suwalskiej, na grzywnę za podrobienie podpisów własnego syna na uczelnianych dokumentach.
Chcieli bronić szkoły, podpisali poparcie dla kopalni
Mieszkańcy Karpnik podpisywali się pod petycją przeciw likwidacji szkoły podstawowej. Teraz okazało się, że zostali oszukani, gdyż ich podpisy wykorzystano do poparcia miejscowej kopalni, którą ludzie najchętniej zamknęliby.
Dziecko sprytnie zameldowane trafia do dobrej szkoły
Ruszył elektroniczny nabór do wrocławskich gimnazjów. By wysłać dziecko do najlepszej - ich zdaniem - szkoły, rodzice uciekają się nawet do fikcyjnego zameldowania
Nieuczciwa magisterka
Około 40 procent studentów łamie prawa autorskie przy okazji pisania pracy magisterskiej. Co za to grozi i jakich zasad przestrzegać, aby napisać "uczciwą" magisterkę?
21-latek: cwaniactwo mam we krwi
Kupują sprzęt szpiegowski, nagrywają na komórki, kopiują. – Ściąganie to jeden objawów tego, że polskim studentom zbyt często nie chce się uczyć. Coraz częściej spotykam się z przypadkami, kiedy student legitymuje się ściągniętym wcześniej z internetu programem, w żywe oczy kłamiąc wykładowcy, że jest jego – mówi w rozmowie z Wirtualną Polską dr Andrzej Zalewski z Instytutu Automatyki i Informatyki Stosowanej Politechniki Warszawskiej.
Dyrektor szkoły przyznał się do sprzedawania matur
Alfred L., były dyrektor Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Piechcinie w kujawsko-pomorskiem przyznał się do wydawania świadectw maturalnych za pieniądze i alkohol. Dziś rozpoczął się jego proces. Prokuratura postawiła mu 31 zarzutów, w tym pomoc w unikaniu służby wojskowej. Alfred L. przyznał się do wszystkich zarzucanych mu czynów i chce dobrowolnie poddać się karze.
Prawniku, nie ściągaj na egzaminie, bo cię złapią
Dziekan Wydziału Prawa kupił urządzenia do wykrywania telefonów komórkowych i innych nadajników. Walczy ze studentami, którzy ściągają na egzaminach
Ściąganie...
To problem stary jak szkoła. Czy jest choćby jeden uczeń, który z czystym sumieniem może powiedzieć że nigdy, przenigdy nie ściągał?