Łatwe do przeprowadzenia ataki takie jak phishing można równie łatwo wykryć. Wystarczy odpowiednia edukacja klientów, której banki starają się nie zaniedbywać. Motywuje to cyberprzestępców do obmyślania bardziej skomplikowanych metod wyłudzania poufnych danych. Jedną z nich jest pharming, nazywany też zatruwaniem pamięci DNS (ang. DNS cache poisoning).

Czytaj całość na: biznes.gazetaprawna.pl