Fałszowanie pism, oświadczeń, potwierdzeń i wniosków, a nawet pieczęci sądu - takie zarzuty postawiła prokuratura asystentce posłanki PiS, Elżbiety Zielińskiej. Ponadto zgodnie z aktem oskarżenia, Joanna P.-K. miała wymyślić fikcyjnego pracownika Placówki Terenowej KRUS w Nowym Sączu, a potem podrobić jego podpis - podaje ''Gazeta Krakowska''. Kobieta zapowiedziała już pozwy o zniesławienie.

Czytaj całość na: wiadomosci.gazeta.pl