Wygląda to tak: administracja rządowa sypie miliony euro. Inkasują je firmy specjalizujące się w ''goszczeniu imigrantów''. Potem fakturują nieistniejące usługi i zaniżają standard tych, do których się zobowiązali.
Czytaj całość na: wyborcza.pl
Wygląda to tak: administracja rządowa sypie miliony euro. Inkasują je firmy specjalizujące się w ''goszczeniu imigrantów''. Potem fakturują nieistniejące usługi i zaniżają standard tych, do których się zobowiązali.