Kronika

Chronologiczny zestaw wybranych wydarzeń dotyczących fałszerstw.

Coraz więcej banków przystępuje do Systemu Dokumenty Zastrzeżone. System ten umożliwia zastrzeganie utraconych dokumentów tożsamości w bankach wszystkim Polakom, nawet tym którzy nie korzystają z usług bankowych.

Czytaj całość na: prawo.gazetaprawna.pl

Rumuńskie władze, działając wspólnie z amerykańską rządową agencją FBI, rozbiły szajkę internetowych oszustów, przez którą ucierpiało wielu obywateli Stanów Zjednoczonych. Jak informuje rumuńska agencja prasowa Mediafax, dziś policja zatrzymała 24 Rumunów, którzy prawdopodobnie należeli do bandy. Zostaną im postawione zarzuty oszustw dokonywanych w ramach fikcyjnych aukcji internetowych, a także za pomocą sfałszowanych kart kredytowych.

Czytaj całość na: heise-online.pl

"Gazeta Wyborcza Kraków": Samorząd studentów UJ ma nowego przewodniczącego - jest nim Adam Ryś.

Czytaj całość na: wiadomosci.onet.pl

Koncern LVMH wygrał we Francji proces przeciwko eBay, a tamtejszy sąd uznał, że platforma aukcyjna odpowiada za handel podróbkami. Popularny eBay ma zapłacić 40 000 000 euro odszkodowania, a w USA czeka go kolejny proces, tym razem wytoczony przez markę Tiffany&Co.

Czytaj całość na: luxlux.pl

Kolejnej, szóstej już osobie krakowska prokuratura postawiła zarzut w związku z podrabianiem dokumentów w biurze tłumaczeń. Menadżer firmy Michał G. jest podejrzany o udział w zorganizowanej grupie przestępczej za co grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.

Czytaj całość na: pb.pl

Już nie tylko papierosy i alkohol - coraz częściej przez granicę przemycane są podróbki. Wartość nieoryginalnych towarów przechwyconych w 2007 roku przez celników wynosi 117 mln złotych. Ile warta jest kontrabanda, o której funkcjonariusze nie wiedzą?

Czytaj całość na: money.pl

Prawie 80 mln podrabianych towarów przejęła w ubiegłym roku policja w UE. Kwitnie handel podejrzanymi kosmetykami, odzieżą, a nawet lekami czy zabawkami. Nie tylko na bazarach, ale także w Internecie

Czytaj całość na: rp.pl

Producenci luksusowych marek muszą liczyć się ze stratami. W produkcji podróbek nadal najsilniejsze są Chiny, Turcja, Wietnam i Tajlandia

Czytaj całość na: rp.pl

W UE za kupowanie podrobionych towarów w sieci grozi do pięciu lat więzienia, a grzywna może wynieść nawet 500 tys. euro.

Czytaj całość na: rp.pl

W ubiegłym roku w Unii Europejskiej policja przejęła prawie 80 mln podrabianych towarów. Handel podejrzanymi kosmetykami, odzieżą, a nawet lekami czy zabawkami kwitnie – nie tylko na bazarach, ale także w Internecie

Czytaj całość na: finanse.wnp.pl